-Nie wiem co mam robić...
-To Twoje życie i Twoje decyzje.
-No ale co myślisz?
-...
-No to co byś zrobiła na moim miejscu?
-Posłałabym na drzewo.
-Bo ja wiem...
-JA bym tak zrobiła.
-Aha.
Kilka godzin później.
-Gdyby nie presja to bym nie posłała.
-???
-Każdy mi mówi co mam robić!
Zawsze wydawało mi się że ludzie dorośli powinni brać odpowiedzialność za podjęte w życiu decyzje. Życie właśnie to potwierdziło. Wydawało mi się.