Niezdecydowany Kopciuszek
W dziwnych i zamierzchłych czasach
Kiedy zbój grasował w lasach
Żył Kopciuszek w pewnej bajce
Który stale sypiał w halce
Brzydkim siostrom szył sukienki
Pracuś z niego wszak był wielki
Dosyć tego! Precz z mitami!
Koniec stania nad garami
Nowe czasy - nowe motto
Nie chcę ciągle biegać z miotłą
Wredne siostry do roboty
Lub zbierajcie swe klamoty
Mi się marzy wielki świat
Ze splendorem za pan brat
Już portfolio mam wysłane
Już kontrakty zaklepane
Być modelką - to jest życie
Wczoraj w Indiach, dziś w Madrycie
Domy mody i wybiegi...
Jak to? Mam wybielić piegi?
W nosie z modą, castingami
Z żabotami, z sukienkami
Moje piegi mi zostaną!
Od dziś będę Shirley Anią
Najpierw studia, potem praca
Taka która się opłaca
I zapłacę Pani Zosi
Poleconej mi gosposi
Ona sprzątnie, ugotuje
W kuchni wszak się dobrze czuje
A ja będę pisać książki
To właściwe są porządki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz